Naprawa lodówek czy kupno nowego sprzętu?

Najczęstsze awarie lodówek to zwłaszcza zbyt małe temperatury, duży hałas oraz nieszczelność. Co istotne, takie usterki niekiedy wynikają po prostu z nieprawidłowego położenia – wtedy musimy jedynie przenieść urządzenie. Kiedy natomiast przyczyna awarii jest gdzie indziej, niezbędna będzie wizyta w serwisie. Ile na nią wydamy? Kiedy naprawa lodówek okaże się dobrym pomysłem, a kiedy lepiej kupić nowy sprzęt?

Naprawa lodówek – kiedy się zdecydować?

Najbardziej zagrożonymi usterkami częściami lodówek są silnik oraz sprężarka. Nierzadko ich źródłem okazuje się nieprawidłowe używanie urządzenia. Do środka nie należy bowiem chować potraw gorących, a korzystając z niej powinniśmy wiedzieć o tym, aby domknąć wnętrze. Jeśli chodzi o lodówki dla handlu, warto wyposażyć je w siłowniki. Za mała efektywność silnika rzutuje także na pracę zamrażalnika. Pamiętajmy, iż w razie zauważenia usterki nie należy serwisować lodówki samemu. Znacznie słuszniej postąpimy powierzając to fachowcom, otrzymując jednocześnie gwarancję na wykonane naprawy.

Ile wydamy na naprawę lodówek?

Koszty naprawy lodówek, jak łatwo się domyślić, zależne są od typu usterki. Inną stawkę uiścimy za dolanie gazu, inną za naprawę termostatu, a jeszcze inną za wymianę sprężarki. Odrębna kwestia to naprawa lodówek sklepowych – z uwagi na fakt, że są to urządzenia przemysłowe, ceny naprawy mogą okazać się wyższe. Niemniej jednak koszt serwisu popularnych awarii jest bardziej opłacalny niż nabycie nowego sprzętu.